środa, 29 października 2014

naleśniki jaglane!

Najlepsze śniadanie w sezonie jesienno-zimowym to ciepłe śniadanie, 
a jeśli jest w nim jeszcze kasza jaglana, nie ma cukru, ani glutenu, 
to już w ogóle jest śniadanie idealne ;)

Ten przepis jest naprawdę bardzo prosty, ale wymaga chwili uwagi,
ponieważ trzeba pilnować żeby naleśniki się nie przypaliły, no, chyba, że chcemy dodać więcej tłuszczu kokosowego.

Przepis na około 4 naleśniki:
*6 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej,
*3 wcześniej namoczone daktyle,
*3 wcześniej namoczone morele,
*łyżeczka wiórków kokosowych,
*szklanka lub półtorej mleka roślinnego,
*łyżka zmielonego ksylitolu,
*3 łyżeczki skrobi ziemniaczanej,
*jedno jajko,
*łyżka oleju kokosowego do smażenia


Wszystko razem zmiksować na gładką masę.
Masa powinna być trochę bardziej gęsta niż zwykła naleśnikowa.
Smażymy naleśniki na oleju kokosowym.
Podajemy z ulubionymi dodatkami.

Smacznego!!!



sobota, 18 października 2014

tofurnik bananowo kokosowy

Wspaniała alternatywa domowego sernika z sera krowiego.
Nie zawiera ani grama cukru, jest wegański, bez glutenu, nie zawiera tłuszczu (oprócz tego do posmarowania folii). Jest słodki, kremowy i przede wszystkim pyszny.
Niektórych może odstraszać sojowy "dziwny" smak serka tofu.
Można go w bardzo łatwy sposób usunąć dodając sok z cytryny.
Ja na 600 g tofu dodałam sok z 1,5 cytryny. W zupełności wystarczyło.

Smak tego tofurnika to połączenie bananów, wody kokosowej i wiórków kokosowych.
Zamiast cukru użyłam ksylitolu.
Na wierzchu posypałam kokosowym cukrem pudrem z ksylitolu i polałam ciepłym, wegańskim budyniem czekoladowym.

Zachęcam do spróbowania.

Potrzebujemy:
1)na masę serową:
*600 g sera tofu naturalnego,
*dwa banany,
*sok z 1,5 cytryny (wychodzi około 1/4 kubka),
*5 łyżek ksylitolu zmiksowanego na cukier puder,
*2 łyżki wiórków kokosowych zmiksowanych,
*8 łyżek wody kokosowej,
*1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej.

2)na spód:
*2 figi,
*7 daktyli,
*garść nerkowców,
*2 garści migdałów,
*100 g rodzynek.

Wszystkie daktyle moczymy w ciepłej wodzie z solą, co najmniej 5 godzin.

3)na wierzch:
*3 łyżki ksylitolu,
*2 łyżki wiórkówkokosowych,

budyń czekoladowy:
*pół szklanki mleka sojowego,
*7 wcześniej namoczonych daktyli,
*1,5 łyżki kakao,
*pół łyżki skrobi ziemniaczanej.

Na początku nastawiamy piekarnik na 180 stopni. 
Naczynie w którym będziemy piec sernik wykładamy folią (ja miałam tylko zwykłą srebrną folię, którą wysmarowałam łyżeczką tłuszczu kokosowego, żeby sernik można było bez problemów wyciągnąć po upieczeniu). Następnie wszystkie składniki na spód płuczemy z osolonej wody i miksujemy dokładnie tak, żeby utworzyły jednolitą masę.
Powstałym "ciastem" wykładamy spód naczynia i pieczemy około 10 minut.
Po tym czasie wykładamy naczynie z piekarnika i czekamy około 15 minut na przestygnięcie.

W międzyczasie
do dużej miski rozkruszamy tofu i miksujemy z sokiem z cytryny.
Dodajemy banany, ksylitol, wiórki kokosowe, wodę kokosową, skrobię i wszystko razem dokładnie miksujemy na gładką masę.
Po ostygnięciu spodu, nakładamy masę serową,
wkładamy do nagrzanego (180 stopni) piekarnika i pieczemy 40 minut.

Po ostygnięciu całość wstawiamy do lodówki na około godzinę i gotowe :)

Na wierzch posypujemy zmiksowanym ksylitolem połączonym z miksowanymi wiórkami kokosowymi.

Dodatkowo można zrobić ciepły budyń:
Połowę szklanki mleka sojowego podgrzewamy, nie doprowadzając do wrzenia.
Dodajemy do ciepłego mleka daktyli.
Gotujemy wszystko na małym ogniu około 5 minut.
Dodajemy 1,5 łyżki kakao.
Wszystko razem miksujemy.
Pod koniec dodajemy pół łyżki skrobi i energicznie mieszamy, żeby nie powstały grudki.
Wyłączmy palnik i polewamy sernik.

Smacznego!





piątek, 17 października 2014

bananowy jogurt sojowy

Wspaniała alternatywa owocowego jogurtu z mleka krowiego.
Jest pyszny, kremowy i słodki.
Idealny jako przekąska, lub dodatek do śniadania.
Nie zawiera ani grama cukru, jest wegański i bez glutenu.
Kombinacja bananów, daktyli i jogurtu sojowego okazała się pysznym połączeniem,
dodającym pozytywnej energii ;)
Do całości dodałam proszek maca, który ma mnóstwo wartości odżywczych.
Roślina ta jest adaptogenna, czyli dostosowuje się do potrzeb organizmu, w zależności od wieku i płci osoby, która ją stosuje.
Do jogurtu nie trzeba dodawać cukru, gdyż przez obecność daktyli, bananów i odrobiny ksylitolu sam w sobie jest bardzo słodki.

Na jeden jogurt potrzebujemy:
*150 g jogurtu sojowego naturalnego,
*jednego banana,
*cztery wcześniej namoczone daktyle,
*łyżkę nasion chia,
*pół łyżeczki maca,
*łyżeczkę ksylitolu.

Przepis jest bardzo prosty, należy zmiksować wszystkie składniki i w zależności od preferencji udekorować: kokosem, jagodami goji, gryką, sezamem itd.

Smacznego!




wtorek, 14 października 2014

wegańskie drożdżówki z serem

Zdrowsza wersja drożdżówek z serem białym.
Połączyłam mąkę pszenną, z mąką owsianą zwykłą i bezglutenową.
Zamiast sera białego użyłam sera tofu.
Nie zawierają ani grama cukru.
Są w 100% wegańskie.
Ze względu na eksperyment łączenia mąk,
ich estetyka nie zachwyca,
ale smak jak najbardziej ;)

Na około 5 średniej wielkości drożdżówek potrzebujemy:
1) ciasto:
*około 30g świeżych drożdży,
*300g mąki (100g pszennej, 150g mąki owsianej, 50g mąki owsianej bezglutenowej),
*90g ksylitolu,
*2 łyżki oleju kokosowego,
*szklanka mleka roślinnego,
*szczypta soli

2) masa serowa:
*600 g tofu,
*sok z jednej cytryny,
*90 g ksylitolu,
*łyżka skrobi ziemniaczanej.

Na początku mieszamy drożdże z łyżką mąki, łyżką ksylitolu i dwiema łyżkami wody.
Odstawiamy w ciepłe miejsce i czekamy aż całość zacznie nam troszkę rosnąć. (około 15-20 minut)
Po tym czasie dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto. Ostawiamy je na około 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Między czasie wszystkie składniki na masę serową miksujemy ze sobą na gładką masę.
Gdy ciasto troszkę urośnie, formujemy drożdżówki i nadziewamy je masą serową.
Odstawiamy drożdżówki na 20 minut w ciepłe miejsce, ja wsadziłam do piekarnika i nastawiłam temperaturę 130 stopni. Po 20 minutach podkręciłam piekarnik na 185 stopni i piekłam jeszcze przez 40 minut.

Smacznego!



czwartek, 9 października 2014

czekoladowy budyń jaglany

Kasza jaglana to idealne rozwiązanie na początek dnia.
W okresie jesienno zimowym należy jeść ciepłe, rozgrzewające śniadania, najlepiej takie,
które dostarczą dużo składników odżywczych na dzień dobry.
Jest to jedyna kasza, która jest zasadotwórcza. Odkwasza organizm i równocześnie dostarcza witaminy z grupy B, lecytynę, składniki mineralne, jak: magnez, fosfor, potas, żelazo.
Działa regenerująco i dostarcza do organizmu krzemionki, która pozytywnie wpływa na stawy.

Można z niej zrobić mnóstwo potraw.
Ja dziś zapraszam na czekoladowy budyń jaglany.
Jest pyszny!

Na jedną porcję potrzeba:
*trzy łyżki kaszy jaglanej, namoczonej wcześnie na kilka godzin w wodzie z cytryną,
*sześć suszonych daktyli, namoczonych wcześniej na parę godzin,
*cztery orzechy nerkowca, namoczone wcześniej na parę godzin,
 *dwa migdały, namoczone wcześniej na parę godzin, 
*pół banana,
*dwie łyżki kakao, lub karobu,
*łyżka ksylitolu, 
*łyżka syropu z agawy.

Wykonanie:
 Do garczka wlewamy 3/4 szklanki wody, czekamy aż się zagotuje. w między czasie opłukujemy kaszę i przelewamy wrzątkiem. Wrzucamy do gotującej się wody kaszę, daktyle, orzechy, migdały, połówkę banana i gotujemy na małym ogniu około 20 minut. Następnie wyłączamy palnik i czekamy aż kasza wchłonie wodę (około 5-10 minut). Dodajemy kakao/karob, ksylitol, syrop z agawy i wszystko razem dokładnie miksujemy na gładki krem.
Najlepiej smakuje na ciepło.
Smacznego! ;)



piątek, 3 października 2014

szarlotka wegańska bez glutenu, czyli zapiekana kasza jaglana z jabłkami i cynamonem

Miała wyjść piękna, zdrowa szarlotka, którą będzie dało się pokroić na równiutkie kawałki.
Zdrowa na pewno wyszła , ale ukroić da się średnio ;)
Można ją za to podać w salaterce/miseczce.
Jest pyszna zarówno na zimno jak i na gorąco.
Sycąca, smaczna, dostarcza mnóstwo składników odżywczych.
Produktem bazowym jest kasza jaglana, użyte zostały też polskie jabłka,
figi, daktyle, orzechy nerkowca i migdały.
Zamiast cukru zastosowałam ekologiczny cukier cynamonowy i ksylitol.
Zachęcam do spróbowania.


Potrzebujemy:
1) na masę z jabłkami:
* jedno duże i cztery średniej wielkości jabłka,
*10 g ekologicznego cukru cynamonowego,
*szczyptka cynamonu,
*trzy łyżeczki Agar-agar,
*jedna łyżka ksylitolu

2)na masę środkową:
*10 łyżek kaszy jaglanek,
*2 banany,
*6 łyżek ksylitolu

3)na masę dolną:
*trzy wcześniej namoczonefigi,
*4 wcześniej namoczone daktyle,
*garść wcześniej namoczonych rodzynek,
*garść migdałów i garść nerkowców namoczonych wcześniej

Wykonanie:
Kroimy jabłka i dusimy je w małej ilości wody. Gotujemy przez około 10 minut, pod koniec gotowania dodajemy cukier cynamonowy, cynamon, ksylitol, oraz rozpuszczony w małej ilości wody Agar-agar.
Odstawiamy do przestudzenia.

Kaszę prażymy na małym ogniu przez około 5-10 minut w garczku bez wody.
Po tym czasie dodajemy ciepłej wody (dwa razy tyle co kaszy) i zostawiamy kasze na małym ogniu pilnując by wchłonęła całą wodę i się nie przypaliła (w razie potrzeby dodać trochę wody, ale nie mieszać kaszy podczas gotowania). Kasza gotuje się około 15-20 minut. Po tym czasie odstawiamy do przestygnięcia, dodajemy banany, ksylitol i wszystko miksujemy bardzo krótko (tak, żeby konsystencja kaszy była gęsta, nie wodnista).

Bakalie odsączamy z wody i wszystkie miksujemy. Dodajemy 3 łyżki z masy jaglanej i wszystko razem mieszamy.

Na spód naczynia w którym będziemy przypiekać "szarlotkę" kładziemy najpierw masę bakaliową, następnie masę jaglaną i na wierzch kładziemy jabłka. Wszystko wkładamy do nagrzanego na 180 stopni piekarnika i przypiekamy około 15-20 minut.

Smacznego!